Moje Kulinarne Rozterki

czwartek, 10 lipca 2014

Stek z rostbefu z chrupiącymi ziemniakami, jajkiem w koszulce i zielonymi szparagami.



Dobry kawałek czerwonego mięsa zawsze wywołuje we mnie grono szalejących hormonów szczęścia. A dodatkowo jeśli zestawimy soczystą wołowinę z chrupiącymi ziemniakami, jajkiem w koszulce i delikatnymi szparagami to poziom endorfin przekracza wszelkie przyjęte normy :).
Przygotowanie całego dania trwa dosłownie kilkanaście minut, a jedyna jego trudność polega na wykonywaniu kilku czynności jednocześnie.

Stek z rostbefu z chrupiącymi ziemniakami, jajkiem w koszulce i zielonymi szparagami.

Składniki:
- ładny kawałek rostbefu,
- ziemniaki,
- pęczek zielonych szparagów,
- jajko,
- masło min. 82% tłuszczu,
- olej rzepakowy,
- sól, pieprz
- słodka papryka,
- płatki chilli.

Przygotowanie:
1. Mięso wyjmujemy na 30 minut przed planowanym jego przygotowaniem.

2. Zaczynamy od przygotowania ziemniaków. Na głębokiej patelni lub w garnku rozgrzewamy ok. 3/4 szklanki oleju. Ziemniaki obieramy i kroimy na ćwiartki. Sprawdzamy czy olej jest wystarczająco gorący, zanurzając w nim kawałek ziemniaka. Jeśli olej zaczyna charakterystycznie bulgotać możemy śmiało dodać resztę ziemniaków. Smażymy ziemniaki ok. 10 minut.
3. Następnie do smażących się ziemniaków dodajemy przyprawy: sól, lub przyprawę typu vegeta, czarny pieprz, słodką paprykę oraz ok. pół łyżeczki płatków chilli. Jeśli lubicie ostrzejszy smak spokojnie możecie dodać więcej chilli. Smażymy kolejne kilka minut.
4. W między czasie rozgrzewamy patelnię grillową, ale może być też zwykła patelnia z grubszym dnem.
5. Mięso osuszamy dokładnie ręcznikiem papierowym.
6. Pamiętajmy, żeby co jakiś czas zamieszać ziemniaki.
8. Teraz będzie też dobry moment, aby zagrzać wodę na jajko w koszulce. Do wody dodajemy łyżkę octu i sporą szczyptę soli.
9. Następnie oczyszczone szparagi wrzucamy na wrzącą, osoloną wodę. Powinny się gotować ok 2-3 minut w zależności od grubości łodyg. Dłuższe gotowanie sprawia, iż szparagi stają się włókniste.
10. Przed położeniem mięsa na patelnię warto delikatnie rozbić je pięścią, aby zmienić lekko strukturę włókien. Smarujemy po obu stronach oliwą, najlepiej za pomocą pędzelka.
11. Kiedy woda na jajko zaczyna się gotować, robimy za pomocą łyżki wir i delikatnie wlewamy w jego sam środek jajko. Jajko wcześniej najlepiej rozbić do miseczki, zdecydowanie łatwiej wtedy wlewa się je do garnka. Łyżką delikatnie pomagamy białku otulić żółtko. Gotujemy do ścięcia białka, mniej więcej ok. 3,5 minuty.
12. Mięso kładziemy na bardzo rozgrzaną patelnię i teraz w zależności od naszych upodobań rozpoczynamy proces smażenia:).
13. Osobiście uwielbiam steki bardzo krwiste, a więc z wierzchu obsmażone a w środku surowe i ciepłe. Taki rodzaj wysmażenia nazywamy blue. Stek taki podsmażamy dwa lub trzy razy w przerwach odstawiając go w ciepłe miejsce, by białko się nie ścinało, a mięso nabierało temperatury*. Obsmażamy 1 minutę, odstawiamy na 2 minuty, następnie smażymy 2 minuty, często odwracając.
14. Stek zdejmujemy z patelni, doprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem. Pozostawiamy na parę minut, aby mięso odpoczęło.
15. Ziemniaki odsączamy na ręczniku papierowym z nadmiaru tłuszczu.
16. Wszystkie składniki naszego dania powinny być gotowe i wyjęte na talerz w momencie, kiedy mięso jest już usmażone i "odpoczywa". 
17. Stek podajemy z kawałkami prawdziwego masła.

* Ogólnie przyjętych stopni wysmażenia jest 6, natomiast ja przyzwyczaiłam się do stosowania czterech stopni.
1. Wcześniej wspomniany Blue - mięso z wierzchu obsmażone a w środku surowe i ciepłe. Taki rodzaj wysmażenia nazywamy blue. Stek taki podsmażamy, odstawiamy w ciepłe miejsce, by białko się nie ścinało, a mięso nabierało temperatury, po czym znowu smażymy. Obsmażamy 1 minutę, odstawiamy na 2 minuty, następnie smażymy 2 minuty, często odwracając.
2. Rare to stek krwisty, mięso w nim jest czerwone, białko zaczyna się ścinać, tworzą się także czerwone krwiste otocza. Obsmażamy 1 minutę, odstawiamy na 2 minuty, a następnie smażymy ok. 3-4 minuty często przewracając mięso.
3. Najczęściej chyba wybierany stopień wysmażenia: medium, czyli stek średnio wysmażony, pół-krwisty, jest rumiany i brązowy na zewnątrz, a różowy wewnątrz. Obsmażamy 1 minutę, odstawiamy na dwie minuty, a następnie smażymy go ok. 6-8 minut, często odwracając mięso.
4. Well done to stek mocno wysmażony w którym białko zarówno na zewnątrz, jak i w środku jest mocno ścięte, nie widać żadnych śladów osocza krwi. Obsmażamy minutę, odstawiamy na 2 minuty, a następnie smażymy ok. 10 minut, często przekręcając mięso. 

Smacznego !!! 







niedziela, 6 kwietnia 2014

Miła niespodzianka od Jacobs

Kochani,
kilka dni temu zupełnie przypadkowo zgłosiłam się do akcji promocyjnej firmy Jacobs. Nie ukrywam, że bardzo się ucieszyłam, kiedy zostałam wybrana i obdarowana zestawem upominkowym. Kawę Jacobs Crema Gold uwielbiam od pierwszego łyka:-). Jest to jedyna kawa, którą mogę ze smakiem pić bez mleka. Ma głęboki, ale jednocześnie subtelny smak. Uwielbiam jej delikatny aromat i puszystą piankę.
Niezmiernie zatem ucieszył mnie konkurs zorganizowany na stronie durszlak.pl. Chętnie wezmę w nim udział, szukając deseru idealnie komponującego się z filiżanką ulubionej kawy.

niedziela, 30 marca 2014

Nadziewane ruloniki czy podpiekane sakiewki ???


Kochani,
wszyscy wiemy jak ogromną rolę w naszej codziennej diecie odgrywa śniadanie. W ciągłym zabieganiu i notorycznej walce z czasem często lekceważymy ten posiłek. Dziś chciałabym udowodnić, że nawet w ciągu tygodnia możemy zjeść efektowne śniadanie, którego przygotowanie, przy odpowiedniej organizacji, zajmie nam zaledwie kilkanaście minut.

Pierwszą naszą propozycją są naleśnikowe ruloniki nadziewane kremowym ziołowym serkiem, grillowaną cukinią, ogórkiem małosolnym i chrupiącym boczkiem. Całość podana z sosem z pieczonej papryki i kaparów.


Drugą propozycją są podpiekane naleśnikowe sakiewki z jajkiem, porem, szynką parmeńską i serem gorgonzolą. Z tym daniem również świetnie komponuje się sos z pieczonej papryki i kaparów.


Oba dania znakomicie dopełni szklanka soku pomarańczowego Tymbark !!!

Składniki na nadziewane ruloniki naleśnikowe:
- 2 szklanki mleka,
- 2 szklanki mąki,
- 1/2 szklanki wody gazowanej,
- 2 jajka,
- szczypta soli,
- czubata łyżka posiekanego koperku,
- śmietankowy serek,
- 2 ząbki czosnku,
- ulubione zioła (tymianek, szczypiorek, melisa),
- sok z połowy cytryny,
- średniej wielkości cukinia,
- kilka plasterków boczku,
- 2 duże ogórki małosolne,
- sól, pieprz do smaku.

Przygotowanie:
1. Ciasto naleśnikowe możemy przygotować wieczorem i usmażyć naleśniki rano lub tak jak my zrobiłyśmy usmażyć je wieczorem, przykryć folią aluminiową i rano tylko zawinąć w nie dodatki:).
2. Mąkę, mleko, wodę, jajka i sól łączymy ze sobą najlepiej za pomocą rózgi. Konsystencja powinna wyjść nieco rzadsza od śmietany. Na koniec dodajemy posiekany koperek. Smażymy na rozgrzanej patelni teflonowej, smarując jej powierzchnię cienką warstwą oliwy.
3. Boczek smażymy na rozgrzanej patelni teflonowej. Powinien się zarumienić i nabrać chrupkości.
4. Serek doprawiamy sokiem z cytryny, dodajemy posiekane zioła i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
5. Cukinię kroimy w cienkie długie plastry nacieramy mieszanką oliwy z oliwek i przeciśniętego przez praskę czosnku. Doprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem.
6. Cukinię grillujemy na rozgrzanej patelni grillowej. Jeśli nie mamy takiej patelni możemy podpiec ją w piekarniku lub podsmażyć na zwykłej patelni.
7. Naleśnik smarujemy serkiem, kładziemy kilka plasterków boczku, parę plasterków grillowanej cukinii i plasterki ogórka małosolnego. Całość zwijamy w dość ciasny rulon, który możemy przewiązać sparzonym szczypiorkiem.


 

Składniki na sos z pieczonej papryki i kaparów:
- duża czerwona papryka,
- ząbek czosnku,
- łyżka kaparów,
- spora szczypta suszonego lubczyku,
- sól, pieprz do smaku,
- oliwa z oliwek.

Przygotowanie:
1. Paprykę oczyszczamy z gniazda nasiennego, przekrawamy na pół, doprawiamy sporą szczyptą soli, polewamy oliwą z oliwek i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na ok. 10-15minut.
2. Upieczoną i ostudzoną paprykę obieramy ze skórki i miksujemy razem z ząbkiem czosnku i kaparami na gładki sos.
3. Następnie dolewamy ok. 50ml oliwy z oliwek, doprawiamy suszonym lubczykiem, solą, pieprzem i ponownie miksujemy.

Sos najlepiej przygotować dzień wcześniej.

Składniki na podpiekane sakiewki naleśnikowe (2porcje):
- dwa usmażone naleśniki,
- dwa jajka,
- 4 plasterki szynki parmeńskiej,
- ok. 100g pokruszonego sera gorgonzola,
- biała część pora,
- łyżka masła,
- sól, pieprz do smaku,
- 1/2 łyżeczki pieprzu cayenne.

Przygotowanie:
1. Na patelni rozgrzewamy łyżkę masła i dodajemy cienko pokrojonego pora. Smażymy na dużym ogniu przez ok.2,3 minuty, po czym dolewamy mniej więcej 1/3 szklanki wody, zmniejszamy gaz, przykrywamy patelnię pokrywką i dusimy pora przez ok 10 minut.
2. Na naleśniku układamy plasterki szynki parmeńskiej, uduszonego pora i pokruszone kawałki gorgonzoli. Posypujemy odrobiną soli, świeżo mielonego czarnego pieprzu i pieprzu cayenne.
3. Formujemy z naleśnika sakiewkę, zostawiając na samej górze otwór, przez który wbijamy jajko. Następnie sakiewki spinamy wykałaczkami i przekładamy do niewielkiej brytfanki wyłożonej papierem do pieczenia.
4. Naleśnikowe sakiewki pieczemy w temperaturze 180 stopni przez. ok. 15minut.
Kiedy nasze jajeczka dochodzą w piekarniku my mamy czas na szybki makijaż lub zaparzenie dobrej kawy:).
5. Sakiewki podajemy z sosem z pieczonej papryki i kaparów, ale równie dobrze będą smakować z sosem jogurtowo-ziołowym lub dipem czosnkowym.

Smacznego !!!!





Śniadanie TYMBARK

Fusilli z łososiem i cukinią w sosie z mascarpone i szafranu podane w serowym koszyczku



Kochani,
przedstawiamy dziś kolejną propozycję makaronowych wariacji. Danie jest w całości jadalne łącznie z miseczką, w której zostało podane. Idealne zatem danie na lunch w gronie przyjaciół - efektowne podanie, zaskakująca kompozycja, dużo wolnego czasu i brak naczyń do zmywania:). Te argumenty z pewnością powinny zachęcić Was do wypróbowania tego przepisu w domu.

Kolejny raz namawiam Was do eksperymentowania w kuchni. Pierwotny przepis wynika z całkowitej inwencji twórczej, której efekt końcowy wymagał dopracowania. Podany poniżej przepis jest już zmodyfikowany i udoskonalony. Świadczy to o tym, że tylko próbując wciąż nowych rzeczy, szukając nowych smaków, metodą prób i błędów możemy uzyskać nową jakość charakterystyczną dla kuchni fusion.

Fusilli z łososiem i cukinią w sosie z mascarpone i szafranu podane w serowym koszyczku

Składniki na makaron:
- 250g makaronu fusilli,
- 200g świeżego łososia bez skóry,
- 1/2 szklanki ugotowanego i obranego bobu,
- średniej wielkości cukinia,
- 2 ząbki czosnku,
- 200g sera mascarpone,
- czubata łyżka masła,
- duża szczypta szafranu,
- przyprawa typu vegeta do smaku,
- biały pieprz do smaku,
- 1/3 łyżeczki pieprzu cayenne,
- sok wyciśnięty z połowy cytryny,
- skórka otarta z połowy cytryny,
- łyżeczka suszonego tymianku,
- łyżeczka posiekanego koperku,
- ser grana padano do posypania.

Składniki na koszyczki z sera:
- 200g sera grana padano.

Przygotowanie serowych koszyczków:
1.Ser ścieramy na tarce o drobnych oczkach, a następnie rozsypujemy po całej powierzchni średniej wielkości patelni teflonowej. Smażymy na średnim ogniu do momentu, kiedy boki sera zaczną się delikatnie przyrumieniać. Zdejmujemy patelnię z gazu i za pomocą drewnianej szpatułki delikatnie podważamy boki, ser bez problemu powinien odchodzić od patelni.
2.Sprawnym ruchem przekładamy ser na miseczkę lub słoik, przykrywamy ręcznikiem papierowym i delikatnie przyciskamy do miski, formując pożądany kształt koszyczka. Po kilku minutach możemy zdjąć ze słoika gotowy serowy koszyczek.
3. Z podanej ilości sera wyjdą dwa całkiem spore koszyczki.

Przygotowanie makaronu:
1. Bób gotujemy w osolonej wodzie. Powinien być al dente! Ugotowany bób pozostawiamy do ostygnięcia, a następnie obieramy z łupinek.
2. Łososia przyprawiamy solą, pieprzem i startą skórką z połowy cytryny. Rybę smażymy na rozgrzanym oleju rzepakowym z oby dwu stron po ok. 4 minuty.
3. Na osobnej patelni rozgrzewamy czubatą łyżkę masła i podsmażamy dwa drobno posiekane ząbki czosnku. Następnie dodajemy pokrojoną w pół plasterki cukinię, doprawiamy vegetą i smażymy przez parę minut.
4. Na patelnię dolewamy pół szklanki wody, zmniejszamy gaz i przykrywamy patelnię pokrywką na ok. 5 minut Cukinia być lekko chrupiąca.
5. W tym czasie w osolonej wodzie gotujemy makaron al dente.
6. Usmażonego łososia rozdrabniamy na mniejsze kawałki i dodajemy do cukinii razem z wcześniej ugotowanym i obranym bobem.
7. Na koniec dodajemy ser mascarpone, sporą szczyptę szafranu, sok wyciśnięty z połowy cytryny, pieprz cayenne, tymianek i drobno posiekany koperek.
8. Całość doprawiamy do smaku solą i białym pieprzem.
9. Dusimy na patelni jeszcze przez kilka minut, aż mascarpone całkowicie się rozpuści i powstanie gładki, aksamitny sos.
10. Ugotowany makaron dokładnie łączymy z sosem.
11. Makaron przekładamy do serowych miseczek, posypujemy z wierzchu startym grana padano, dekorujemy nitkami szafranu i gałązkami świeżego koperku.

Smacznego!!!







Fusion  w kolorach #omnomnom

piątek, 28 marca 2014

Pappardelle z suszonymi grzybami leśnymi w sosie śmietanowo-czosnkowym



Kochani,
jakiś czas temu na stronie durszlak.pl pojawił się fantastyczny konkurs, który zainspirował nas do kolejnych kulinarnych eksperymentów.
Zadanie było o tyle ciekawe, że trzeba było wykorzystać makaron w roli głównej i zaprezentować go w zaskakującej odsłonie wpisującej się w ramy kuchni fusion. Pomysłów jak zwykle było mnóstwo, ale ostatecznie powstały dwie propozycje, które powinny zachwycić wszystkich miłośników niecodziennych połączeń i oczywiście wszystkich zagorzałych makaroniarzy:).

Zapraszamy na makaronową ucztę:)
Pappardelle z suszonymi grzybami leśnymi w sosie śmietanowo-czosnkowym w towarzystwie prażonego orzecha i czerwonej porzeczki

Składniki:
- 250g makaronu pappardelle,
- 300g suszonych mieszanych grzybów (podgrzybki, borowiki),
- 1/2 szklanki czerwonych porzeczek,
- 3/4 szklanki orzechów włoskich,
- 250ml śmietany 18%,
- czubata łyżka masła,
- 2 ząbki czosnku,
- przyprawa typu vegeta,
- biały pieprz,
- natka pietruszki.

Przygotowanie:
1. Grzyby zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na ok. 30 minut. Następnie gotujemy na wolnym ogniu przez 10-15 minut.
2. Na patelni rozpuszczamy łyżkę masła i podsmażamy przeciśnięte przez praskę dwa ząbki czosnku.
3. Grzyby odcedzamy, zachowując wywar.  Kroimy na mniejsze kawałki, dodajemy na patelnię i podsmażamy razem z czosnkiem przez kilka minut. Doprawiamy do smaku vegetą.
4. Wlewamy na patelnię śmietanę, doprawiamy białym pieprzem i dolewamy mniej więcej 1/3 szklanki wywaru z grzybów. Ilość wywaru jest uzależniona od gęstości sosu, jeśli jest zbyt gęsty możemy dolać więcej wywaru.
5. Na suchej patelni najlepiej teflonowej podprażamy orzechy włoskie.
6. Na koniec dodajemy do sosu czerwone porzeczki i posypujemy posiekaną natką pietruszki.







Fusion  w kolorach #omnomnom

środa, 26 marca 2014

Wytrawne muffinki z serem, szynką i rozmarynem podane z pastą z pieczonego bakłażana



Kochani,
jeśli znudziły Wam się tradycyjne kanapki lub macie dość już owsianki na śniadanie mamy dla Was fantastyczną alternatywę. Wytrawne muffinki z serem, szynką i rozmarynem, a do tego rewelacyjna pasta z pieczonego bakłażana. Przepis jest bardzo prosty,a muffinki można przygotować dzień wcześniej. Zwyczajowo już nasza propozycja jest uniwersalna i możemy użyć właściwie wszystkich składników, które akurat mamy w lodówce.

Wytrawne muffinki z serem, szynką i rozmarynem podane z pastą z pieczonego bakłażana

Składniki:
- 350g mąki pszennej tortowej,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 130g roztopionego prawdziwego masła,
- szklanka mleka,
- 2 duże jajka,
- duża cebula,
- 200g posiekanej wędzonej szynki,
- 130g startego sera gruyere,
- pęczek posiekanego szczypiorku,
- łyżeczka posiekanego rozmarynu.

Pasta z pieczonego bakłażana:
- duży bakłażan,
- 2 ząbki czosnku,
- sól morska,
- 1/3 szklanki oliwy aromatyzowanej tymiankiem,
- 1/2 łyżeczki drobno posiekanego lubczyku,
- świeżo mielony czarny pieprz.

Przygotowanie:
1. Mąkę przesiewamy do miski razem z proszkiem do pieczenia. Dodajemy pół łyżeczki soli. Całość dokładnie mieszamy.
2. Cebulę drobno siekamy i podsmażamy na maśle na złoty kolor.
3. Szynkę kroimy w kostkę, ser ścieramy na tarce o grubych oczkach. Wszystko, łącznie z podsmażoną cebulą, dodajemy do mąki.
4. Roztopione masło mieszamy z mlekiem i jajkami. Mieszankę dolewamy do suchych składników.
5. Szczypiorek i rozmaryn drobno siekamy i dodajemy do ciasta.
6. Całość dokładnie ze sobą łączymy. Gotowe ciasto przekładamy np. do papierowych foremek do muffinek.
7. Pieczemy w 180 stopniach przez ok. 25-30minut.
8. Bakłażana kroimy w plastry, smarujemy oliwą za pomocą pędzelka. Pieczemy w 200 stopniach przez ok. 15minut.
9. Ostudzonego bakłażana miksujemy. Doprawiamy przeciśniętym przez praskę czosnkiem i posiekanym lubczykiem. Ponownie miksujemy na gładką pastę, dolewając stopniowo oliwę aromatyzowaną tymiankiem.
Jeśli nie mamy takiej oliwy, dodajemy łyżeczkę posiekanego świeżego tymianku.
10. Na koniec doprawiamy pastę do smaku solą morską i świeżo mielonym pieprzem.

Smacznych Snów !!! :)






Śniadanie TYMBARK

piątek, 21 marca 2014

Polędwiczki wieprzowe faszerowane żurawiną i pistacjami podane z sosem wiśniowym


Kochani,
dziś zapraszam Was na prawdziwą fuzję smaków. W tym daniu widoczne są silne wpływy włoskie, ale też moje zamiłowanie do łączenia mięsa z owocami. Przyznam Wam się szczerze, że nie jestem miłośniczką polędwiczek wieprzowych, rzadko wybieram w swojej kuchni właśnie to mięso. Jednak postanowiłam przewalczyć swoją niechęć, zakasałam rękawy i zabrałam się do dzieła. Ku mojemu zaskoczeniu danie wyszło genialne, różnorodność połączonych ze sobą smaków w efekcie końcowym dało harmonijną, spójną całość.

Polędwiczki wieprzowe faszerowane żurawiną i pistacjami podane z sosem wiśniowym

Składniki:
- polędwiczka wieprzowa,
- garść suszonej żurawiny,
- garść obranych orzechów pistacjowych,
- kilka plastrów cienko pokrojonego wędzonego boczku,
- kilka gałązek tymianku,
- kilka ząbków czosnku,
- mała cebula,
- masło klarowane,
- łyżka wiśniowej konfitury.

Przygotowanie:
1. Polędwiczkę dokładnie myjemy i osuszamy ręcznikiem papierowym.
2. W polędwiczce za pomocą ostrego noża robimy wgłębienie po całej długości mięsa.
3. Za pomocą drewnianej łyżki poszerzamy wgłębienie i faszerujemy mięso żurawiną i pistacjami.
4. Następnie nacieramy mięso solą, pieprzem, posiekanym tymiankiem i przeciśniętym przez praskę czosnkiem.
5. Polędwiczkę owijamy plastrami boczku i odstawiamy do lodówki na ok. dwie godziny.
6. Na patelni rozgrzewamy czubatą łyżkę klarowanego masła i obsmażamy polędwiczkę z każdej strony aż boczek zrobi się rumiany.
7. Obsmażoną polędwiczkę przekładamy do rękawa, dodajemy kilka gałązek tymianku i rozgniecione ząbki czosnku, polędwiczkę polewamy tłuszczem, który wytopił się podczas jej obsmażania.
8. Polędwiczkę pieczemy w 180 stopniach przez ok. 35 minut.
9. Upieczoną polędwiczkę przekładamy na deskę i pozwalamy mięsu odpocząć przez kilka minut.
10. Na patelni, na której smażyła się polędwiczka podsmażamy drobno posiekaną cebulkę, następnie dolewamy sos, który utworzył się w rękawie po pieczeniu mięsa.
11. Doprowadzamy sos do wrzenia i dodajemy łyżkę wiśniowej konfitury. Doprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem. Sos stawiamy na najmniejszy gaz i przez kilka minut gotujemy, aż zgęstnieje.
12. Polędwiczki doskonale smakują z tortellini z nadzieniem dyniowym i pietruszkowym pesto.

Smacznego piąteczku Kochani !!! :)








wtorek, 11 marca 2014

Kotlety rybne z dorsza podane z sosem porowym


Kochani,
wczoraj poznaliście przepis na naszą zjawiskową zupę rybną z pulpecikami ze szczupaka. Dziś również pozostaniemy w klimacie rybnym i na główne danie proponujemy kotlety rybne podane z sosem porowym.
Jest to kolejna wariacja na temat użycia ryby w formie, która może zachęcić nawet zagorzałych rybnych niejadków. Kotlety są chrupiące z wierzchu i niesamowicie delikatne w środku. Sos porowy nadaję tej potrawie wyraźnego charakteru i zdecydowanego smaku.
Tak jak i w poprzednim przepisie możemy użyć różnych gatunków ryb, świetnie ponownie sprawdzi się szczupak, ale dziś chciałyśmy zachęcić do wykorzystania filetów z dorsza.

Kotlety rybne z dorsza podane z sosem porowym

Składniki:
- 800g filetów z dorsza bez skóry,
- 1,5 czerstwej kajzerki,
- 2 średniej wielkości cebule,
- masło prawdziwe min. 82% tł.,
- 3 jajka surowe,
- 4 jajka ugotowane,
- pęczek posiekanego koperku,
- 2/3 łyżki posiekanego drobnego szczypiorku,
- 1/2 łyżeczki cukru,
- sól, pieprz do smaku,
- olej rzepakowy do smaku,
- mąka do obtoczenia kotletów.

Sos porowy:
- duży por,
- czubata łyżka masła,
- przyprawa typu vegeta,
- biały pieprz,
- pół szklanki słodkiej śmietany.

Przygotowanie:
1. Filety z dorsza dokładnie myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym, a następnie wyciągamy, jeśli zajdzie taka potrzeba większe ości, drobnymi nie należy się przejmować, gdyż zostaną zmielone w maszynce.
2. Na maśle przesmażamy cebulę pokrojoną w piórka.
3. Bułkę namaczamy w mleku lub w wodzie.
4. Rybę mielimy w maszynce do mielenia, następnie mielimy podsmażoną cebulę oraz ugotowane jajka, na koniec dodajemy pół suchej kajzerki, aby w maszynce nie zostało nic z wcześniej mielonych składników.
5. Do zmielonej ryby dodajemy surowe jajka, posiekane zioła, pół łyżeczki cukru oraz sól i świeżo zmielony pieprz do smaku. Możemy również dosypać odrobinę przyprawy typu vegeta.
6. Wszystko dokładnie wyrabiamy, najlepiej przy użyciu ręki:).
7. Masa dzięki zmieleniu ugotowanych jajek powinna mieć odpowiednią do uformowania kotletów konsystencję. Jeśli jednak uznamy, że jest zbyt luźna dosypmy łyżkę lub dwie kaszy manny.
8. Na patelni rozgrzewamy olej rzepakowego i obtoczone w mące kotlety smażmy z obu stron na złoty kolor.
9. Na osobnej patelni rozgrzewamy czubatą łyżkę masła, podsmażamy pokrojonego pora, dolewamy odrobinę wody, doprawiamy vegetą i na małym ogniu dusimy pod przykryciem, aż por zmięknie.
10. Następnie doprawiamy do smaku białym pieprzem, dolewamy pół szklanki słodkiej 30% śmietanki. Całość miksujemy blenderem na gładki, aksamitny sos.

Smacznego popołudnia Kochani !!!!