Czas na piknik - sałatka z truskawkami oraz tortilla z kurczakiem i tzatzikami

No i po wyrwaniu zęba. Nie wiedziałam już co mam ze sobą zrobić, więc stwierdziłam, że zrobię coś pożytecznego i napiszę posta. Nie będę wdawać się w szczegóły przebiegu całej wizyty, ale jak wiadomo zalecenia Pana Doktora trzeba wykonywać, a że Pan Doktor kazał zjeść dziś dużo lodów, no to nie mogłam nie zastosować się do powyższych poleceń:). Jedyny pozytyw dzisiejszego dnia, mogłam bezkarnie najeść się lodów:).

Natknęłam się jakiś czas temu na kolejny fajny konkurs kulinarny i postanowiłam trochę pokombinować w kuchni.
Czas na piknik z home&you zmusił mnie do zastanowienia się co na taki piknik najlepiej się sprawdzi.
Po 1. coś co w łatwy sposób da się przewieźć, a podczas podróży nie rozwali się, nie rozpuści i ogólnie nie przemieni w mało apetyczną papkę.
Po 2. coś co będzie sycące, ale zarazem lekkie. Co pozwoli zaspokoić "głód świeżego powietrza", ale jednocześnie nie sprawi, że będziemy ociężali i chętni jedynie do ucięcia sobie drzemki.

Dlatego pomyślałam o lekkiej świeżej sałatce z bardzo fajnym dressingiem i o pysznej tortilli z kurczakiem podanej z grillowanymi warzywami i tzatzikami.

Sałatka ze szpinakiem, truskawkami i fetą.

Znowu szpinak ....ale co ja poradzę, że jestem od niego uzależniona :).

Składniki:
- Opakowanie świeżego szpinaku Baby,
- kilka truskawek,
- 100g sera feta,
- czarny grubo mielony pieprz,
- 200ml octu balsamicznego,
- 75ml miodu,
- skórka otarta z jednej pomarańczy.

Przygotowanie:
Sałatkę rozpoczynamy od przygotowania sosu balsamicznego. Do garnuszka wlewamy ocet, podgrzewamy na małym ogniu i stopniowo dodajemy miód. Sos podgrzewamy powolutku, ten proces niestety musi trwać. Dodajemy skórkę otartą z całej pomarańczy i cały czas mieszamy, aż powstanie gęsty sos (mniej więcej ok. 30minut).
Przygotowujemy zamykane szczelnie pudełeczko, do którego zapakujemy sałatkę. Jak już wcześniej podkreślałam, idealnie do sałatek z dressingiem nadają się liście szpinaku. Bardzo długo zachowują jędrność i możemy mieć gwarancję, że po takiej podróży szpinak będzie tak samo apetycznie wyglądał jak wcześniej.
Na samo dno pudełeczka układamy umyte i osuszone liście szpinaku, następnie pokrojone na ćwiartki truskawki. Fetę kroimy w średniej wielkości kostkę i dorzucamy do sałatki. Sałatkę obficie doprawiamy grubo zmielonym czarnym pieprzem. Na końcu polewamy sałatkę gęstym słodkim sosem balsamicznym.

Tortilla podana z kurczakiem, grillowanymi warzywami i tzatzikami

Składniki:
- Podwójna pierś z kurczaka,
- pszenne tortille,
- grillowana cukinia,
- grillowane pieczarki,
- grillowana papryka czerwona i zielona,
- ogórek zielony i małosolny,
- pomidor,
- cebula,
- kilka połówek brzoskwini z syropu,
- 200g fety,
- kulka mozzarelli,
- szczypior od dymki,
- garść liści szpinaku.

Przygotowanie:
Kurczaka kroimy na małe kawałki i marynujemy w oliwie, czosnku, miodzie i w przyprawie shoarma. Mięsko marynujemy ok 30minut. Przez ten czas cukinię kroimy w plasterki, pieczarki na połówki, a papryki w paseczki. Warzywa mieszamy z oliwą, solą morską i pieprzem ziołowym. Układamy na rozgrzanym grillu. W moim przypadku był to grill elektryczny, ale równie dobrze sprawdzi się patelnia elektryczna.
Przygotowujemy resztę warzyw, ogórki i pomidory kroimy w plasterki, cebulę w piórka, ogórki małosolne w paseczki, szczypior drobno siekamy. Mozzarellę i fetę w nieco grubsze plasterki. Brzoskwinie odsączamy z syropu i kroimy w cienkie plasterki.
Kurczaka odsączamy z nadmiaru zalewy i smażymy na rozgrzanej patelni. Można również usmażyć pierś na grillu, ale ja wolałam połączyć wszystko na patelni, żeby warzywa również przeszły aromatem przypraw.

Do zrumienionego kurczaka dodajemy grillowane warzywa i razem podsmażamy kilka minut.

Tortille układamy na 30 sekund na rozgrzanym grillu lub suchej patelni. Następnie smarujemy placek
tzatzikami, układamy porcję kurczaka z warzywami, na to pomidory, ogórki, cebulę, brzoskwinie, dużo mozzarelli i pokruszonej fety. Wszystko posypujemy szczypiorem, tortillę zwijamy i na 2 minutki kładziemy jeszcze na grillu lub patelni, żeby serek trochę się rozpuścił.

Tortilla jest fantastyczna również na zimno, idealnie nadaję się na lunch do pracy lub wcześniej wsponiany piknik:).

Smacznego wieczoru Kochani!