Moje Kulinarne Rozterki

niedziela, 30 czerwca 2013

Doskonała potrawka z kurczaka


Kochani,
pamiętam jak w szkole podstawowej mama zapisała mnie na szkolne obiady. Nie byłam zbyt wybrednym dzieckiem, choć zdrowotnościowych warzywnych soków przygotowywanych przez moją mamę, przełknąć nie mogłam. Nie lubiłam też pomidorów, do tej pory zdarza mi się je wydłubywać z sałatki, aczkolwiek np. krem ze świeżych pomidorów wprost ubóstwiam. W każdym razie obiady w mojej podstawówce były naprawdę pyszne, szczególnie posmakowała mi potrawka z kurczaka. Przez wiele lat miałam na nią ogromną ochotę, ale za bardzo nie wiedziałam jak się za nią zabrać.
Szukając wskazówek w Internecie, trafiłam na przepis dla dzieci. I właśnie on był strzałem w dziesiątkę. Dowiedziałam się z niego jak zrobić ten sosik, który tak bardzo mi kiedyś smakował.

Zapraszam więc do potrawy z moich dziecięcych lat.

Doskonała potrawka z kurczaka.

Składniki:
- 4 udziki z kurczaka,
- 2 pęczki młodej włoszczyzny,
- garść fasolki szparagowej,
- 2 listki laurowe,
- kilka ziarenek ziela angielskiego,
- kilka ziarenek czarnego pieprzu,
- gałązka świeżego lubczyku,
- łyżka masła,
- łyżka mąki,
- pęczek zielonej pietruszki,
- sól, pieprz do smaku.

Przygotowanie:
1. Kurczaka myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym, zdejmujemy skórę z trzech udzików.
2. Kurczaka gotujemy mniej więcej w litrze wody. Wody nie może być zbyt dużo, ponieważ ugotowany rosół będzie bazą dla sosu.
3. Do udek dodajemy ziele angielskie, liście laurowe, ziarenka pieprzu oraz świeżą gałązkę lubczyku.
4. W razie potrzeby zdejmujemy tworzące się na powierzchni szumowiny.
5. Po ok. 15 minutach, dodajemy fasolkę szparagową oraz umytą, oskrobaną i pokrojoną w słupki włoszczyznę.
6. Gotujemy pod przykryciem na małym gazie ok. 30minut.
7. Pod koniec gotowania dodajemy łyżkę soli.
8. Warzywa powinny być leciutko twardawe, nie można ich rozgotować, bo powstanie niesmaczna papka.
9. Warzywa oraz kurczaka odcedzamy. Ugotowany rosołek wstawiamy z powrotem na gaz i gotujemy na dość dużym gazie, aby odparować nadmiar płynu.
10. Mięso kurczaka oddzielamy od chrząstek i kości. Dodajemy do warzyw.
11. Na patelni rozpuszczamy łyżkę masła, dodajemy łyżkę mąki oraz kilka łyżek rosołu. Powstałą zasmażką zagęszczamy resztę rosołu.
12. Przygotowanym sosem zalewamy mięso i warzywa.
13. Natkę pietruszki drobno siekamy i dodajemy do potrawki.
14. Podajemy z ryżem ugotowanym al dente.








Smacznej Niedzieli Moi Drodzy ::)
 


czwartek, 27 czerwca 2013

Kompot truskawkowy z nutą cynamonu i waniliowym aromatem





Kochani,
dziś chciałam Wam zaproponować pyszny truskawkowy kompocik z lekko wyczuwalną nutą cynamony i pięknym waniliowym aromatem. Jak tylko pojawią się truskawki, popadam w truskawkowy obłęd, sezon na nie jest stosunkowo krótki, więc staram się wykorzystywać go w pełni. W tym roku zaopatrzyłam się już w kilka pojemników z zamrożonymi truskawkami, czekającymi na długie zimowe wieczory i w parę słoiczków kompociku.
Bardzo często robię kompot truskawkowy, który uwielbiam, zwłaszcza w wersji, którą chciałam Wam dziś przedstawić. Zatem bez zbędnego dziś przedłużania, zapraszam na kompot, jak dla mnie, idealny.


Kompot truskawkowy z nutą cynamonu i waniliowym aromatem

Składniki:
- 1 kg truskawek,
- cytryna,
- laska wanilii,
- laska cynamonu
- 3/4 szklanki drobnego cukru,
- 2 l źródlanej wody.

Przygotowanie:
1. Ilość poszczególnych składników jest jak zawsze orientacyjna, bo wiele rzeczy w kuchni robię na tzw. oko:).
2. Truskawki dokładnie opłukujemy i szypułkujemy. Odsączmy na sicie.
3. Umyte truskawki przekładamy do dużego garnka i zalewamy wodą źródlaną. Do kompotu lepiej użyć dobrej wody niż tej z kranu. Dodajemy cukier, nie przepadam za słodkim kompotem, więc 3/4 szklanki jest dla mnie ilością wystarczającą. Jednak jeśli lubicie wyraźną słodką nutę, dodajcie ok. 1,5 szklanki.
4. Kompot wstawiamy na niezbyt duży gaz, dodajemy przekrojoną laskę wanilii, laskę cynamonu oraz skórkę z jednej cytryny.
5. Gotujemy aż do zagotowania. Jeśli podczas gotowania pojawią się szumowiny należy je koniecznie łyżką cedzakową zebrać.
6. Kiedy kompot się zagotuje, wyłączamy gaz i pozostawiamy do ostygnięcia.
7. Kompot podajemy schłodzony.
8. Warto zrobić również weki na zimę. Słoiki myję w zmywarce, do jeszcze ciepłych nalewam gorący kompot, zakręcam i zostawiam przekręcone do góry nogami słoiki do całkowitego ostygnięcia.



Smacznego dnia Moi Drodzy :)


wtorek, 25 czerwca 2013

Placki z cukinią w towarzystwie kurczaka z zielonym pesto


Jak zwykle, kiedy mam wolne wykorzystuję okazję i nadrabiam zaległości w pisaniu postów. Jeden dziś umieściłam, ale sam przepis pochodzi z weekendu, dziś stworzyłam potrawę z myślą o konkursie "Blogerzy kochają olej rzepakowy". Nie tak dawno temu zachwalałam Wam zalety oleju rzepakowego z góry św. Wawrzyńca, przekonywałam, iż jego walory, zarówno zdrowotne jak i smakowe, mogą równać się oliwie z oliwek, jeśli nawet jej nie przewyższają. A dodatkowo to nasz polski produkt, a te powinniśmy wspierać.
Zatem proponuję dziś fusion polsko-włoski, polskie placuszki, ale z dodatkiem cukinii i ziół, pierś z kurczaka z zielonym pesto owiniętą plastrami polskiej długodojrzewającej szynki wędzonej, a wszystko w delikatnie kremowym sosie ze szczyptą gałki muszkatołowej.

Placki z cukinią w towarzystwie kurczaka z zielonym pesto

Składniki na placki z cukinią:
- 2 średniej wielkości cukinie,
- cebula cukrowa,
- 2 jajka,
- 4-5 łyżek mąki,
- świeży estragon,
- sól morska, pieprz do smaku,
- skórka otarta z połowy cytryny,
- olej rzepakowy.

Przygotowanie:
1. Cukinie ścieramy na tarce o grubych oczkach. Solimy i odstawiamy na ok. 40 minut.
2. Cebulę kroimy w bardzo drobną kostkę.
3. Cukinie odsączamy z nadmiaru wody, dodajemy pokrojoną cebulę, jajka, ok. 4 łyżki mąki, poszatkowane listki estragonu oraz skórkę otartą z połowy cytryny.
4. Doprawiamy świeżo mielonym pieprzem i solą morską.
5. Na patelni rozgrzewamy 1/4 szklanki oleju rzepakowego. Placuszki smażymy z obu stron na rumiany kolor.
6. Usmażone placki odsączamy z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.

Składniki na zielone pesto:
- 200g liści bazylii,
- 100g listków natki pietruszki,
- 50g orzeszków piniowych,
- 30g parmezanu,
- ok. 1/2 szklanki oleju rzepakowego,
- płaska łyżeczka soli morskiej,
- 2 ząbki czosnku,
- świeżo mielony pieprz.

Przygotowanie:
1. Listki bazylii i natki pietruszki, czosnek oraz orzeszki piniowe dokładnie ucieramy w moździerzu.
2. Kiedy otrzymamy dobrze rozgniecioną "papkę" doprawiamy solą morską i świeżo mielonym pieprzem. Ponownie ucieramy w moździerzu.
3. Następnie dodajemy drobno starty parmezan i małym strumieniem dolewamy olej rzepakowy, polecam zwłaszcza olej rzepakowy z góry św. Wawrzyńca. Olej dolewamy małymi porcjami za każdym razem dobrze łącząc go z pozostałymi składnikami.
4. Pesto przekładamy do wyparzonych słoiczków i przechowujemy w lodówce.

Składniki na kurczaka z zielonym pesto:
- podwójna pierś z kurczaka,
- 3 łyżki zielonego pesto,
- kilka cienkich plastrów polskiej wędzonej szynki długodojrzewającej.

Przygotowanie:
1. Pierś dokładnie myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym. Pierś przekrawamy na dwie części, wycinamy ewentualne chrząstki i żyłki.
2. Piersi nacieramy zielonym pesto i wkładamy do lodówki na co najmniej dwie godziny.
3. Kurczaka podsmażamy z obydwu stron na łyżce rozgrzanego oleju rzepakowego.
4. Następnie piersi owijamy plastrami szynki wędzonej i ponownie podsmażamy aż ładnie się przyrumieni.

Składniki na sos:
- 100ml wywaru warzywnego,
- 50ml białego wina,
- łyżka masła
- 2 czubate łyżki śmietany kremówki,
- 2 szalotki,
- kilka gałązek rozmarynu,
- pół łyżeczki świeżo startej gałki muszkatołowej,
- sól, pieprz biały do smaku.

Przygotowanie:
1. Na patelni rozgrzewamy łyżkę masła i podsmażamy drobno poszatkowane szalotki, następnie wlewamy wywar warzywny i białe wino, dodajemy gałązki świeżego rozmarynu i gotujemy na dość dużym gazie przez kilka minut. Użyjcie dobrego wywaru, zrobionego samodzielnie, już wspominałam, że taki wywar można bez obaw mrozić. Wystrzegajcie się kostek rosołowych, pełnych soli i chemii. Wystarczy, że gotując zupę odlejecie szklankę wywaru, przelejecie do pojemniczka lub woreczka do kostek lodu i zamrozicie.
2. Nadmiar płynu powinien nieco odparować. Doprawiamy sos świeżo startą gałką muszkatołową, solą i białym pieprzem.
3. Pod koniec gotowania dodajemy dwie czubate łyżki kremowej śmietany.
4. Piersi przekładamy do gotowego sosu i na malutkim gazie dusimy ok. 5 minut.










Przepis zgłaszam do konkursu "Blogerzy kochają olej rzepakowy".


Oświadczam, że zapoznałam/łem się z regulaminem konkursu „Blogerzy kochają olej rzepakowy”, dostępnym na stronie internetowej www.pokochajolejrzepakowy.pl oraz akceptuję zasady konkursu. Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celu rozstrzygnięcia Konkursu i przekazania nagrody, wyrażam zgodę na publikację moich danych osobowych w postaci imienia i nazwiska oraz mojego wizerunku w sieci Internet, w tym na łamach serwisu internetowego www.pokochajolejrzepakowy.pl. W przypadku nagrodzenia mnie nagrodą główną wyrażam zgodę na publikację zdjęć i przepisów w broszurze tworzonej w ramach programu „Pokochaj olej rzepakowy”.

Chłodnik litewski po mojemu




Kochani,
ostatnie upalne dni skutecznie utrudniały gotowanie, bo jak przy temperaturze ponad 30 stopni, nastawić jeszcze dodatkowo piekarnik lub płytę elektryczną, która rozgrzewa mi pół domu:).
Ale jest i na to sposób....bo co może być lepszego na ciepłe letnie dni jak nie pysznie zimny chłodniczek?:)
Fantastyczne danie, żeby się nieco ochłodzić, a do tego dzięki wielu dodatkom jest naprawdę sycący.

Chłodnik litewski po mojemu

Składniki:
- 2 pęczki botwinki,
- 3 duże młode buraki,
- 2 pęczki rzodkiewki,
- 3 krótkie zielone ogórki,
- pęczek koperku,
- pęczek szczypiorku,
- sok wyciśnięty z jednej cytryny,
- 5 dużych ząbków czosnku,
- 400g kefiru,
- 400g jogurtu naturalnego,
- 400g zsiadłego mleka,
- sól, pieprz do smaku.

Przygotowanie:
1. Liście botwinki, szczypior i koper dokładnie płuczemy i osuszamy za pomocą ręcznika papierowego.
2. Buraki obieramy ze skórki i ścieramy na tarce o grubych oczkach.
3. Łodygi botwinki drobno kroimy i dodajemy do startych buraków. Całość doprawiamy łyżką soli, świeżo mielonym pieprzem i sokiem wyciśniętym z jednej cytryny.
4. Buraki odstawiamy na kilka godzin do lodówki.
5. Ogórki zielone obieramy ze skórki i ścieramy razem z umytymi rzodkiewkami na tarce o grubych oczkach, solimy i odstawiamy do lodówki.
6. Buraki zalewamy wodą. Woda powinna przykrywać buraki i łodygi botwiny. Nie dodajmy zbyt dużej ilości wody, bo chłodnik będzie rzadki.
7. Gotujemy przez kilka minut, aż buraki zmiękną. Nie mogą jednak się rozpadać, powinny być lekko twarde.
8. Zdejmujemy buraki z gazu i dodajemy poszatkowane drobno liście botwinki. Odstawiamy do całkowitego ostudzenia.
9. Odsączamy z ogórków i rzodkiewek nadmiar wody i dodajemy do ostudzonych buraków i botwiny.
10. Dolewamy jogurt naturalny kefir i zsiadłe mleko.
11. Koperek i szczypiorek drobno siekamy, ząbki czosnku przeciskamy przez praskę, wszystko dodajemy do chłodnika i dokładnie ze sobą mieszamy.
12. Odstawiamy do lodówki najlepiej na całą noc. Rano próbujemy i ewentualnie doprawiamy solą, pieprzem, sokiem z cytryny i cukrem.
13. Podajemy prosto z lodówki z jajkiem na twardo i ugotowanymi ziemniakami ze skwarkami.







Smacznego dnia Kochani !!!

 

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Różany Torcik z Truskawkami



Kochani,
kilka dni byłam niedostępna, ale ten upał, który zagościł w stolicy, całkowicie wybił mnie z rytmu. Wspominałam już, że lato nie należy do moich ulubionych pór roku, jest na to usprawiedliwienie, urodziłam się 31 grudnia w drodze do szpitala w zimnym aucie, notabene w fiacie 126p. W związku z czym jestem dzieckiem zimy i temperatury powyżej 24 stopni są dla mnie całkowicie nie do przyjęcia. Jedyny plus tej upalnej aury to cudowne warzywa i owoce, tylko dla nich jestem w stanie znieść spływający po twarzy fluid i przyklejające się do ciała ubrania. Spędziłam kilka dni na działce, w związku z dniem Ojca i rocznic ślubu moich rodziców i naszej, co zaowocowało jak zwykle codziennym kucharzeniem:).

Serdecznie Polecam Wam puszysty i niezwykle lekki sernik z truskawkami o różanym aromacie. Jest banalny w wykonaniu i naprawdę bardzo smaczny.

Różany Serniczek z truskawkami

Składniki:
Kruche ciasto najlepiej przygotować według tego przepisu, to mój sprawdzony sposób na naprawdę dobre ciasto. Jest idealnie kruche, lekko słodkie, wspaniale łączy się z owocami i masą serową lub budyniową.
- 750g sera, tym razem użyłam sera mielonego z kubełka, ponieważ nie miałam maszynki, ale zawsze wszystkim polecam, jeśli mają możliwość samodzielnego zmielenia sera, to taki sernik według mnie jest najsmaczniejszy.
- 6 jajek,
- sok i skórka z jednej cytryny,
- 3 łyżki kaszy manny,
- 150g masła,
- 150g brązowego cukru, najlepiej zmielonego na cukier puder, ewentualnie możemy użyć miałkiego białego cukru,
- 1/3 szklanki wody różanej. Użyłam pozostałości wody różanej zrobionej po raz pierwszy samodzielnie jakiś czas temu.  Podałam aż 1/3 szklanki, ponieważ przygotowując wodę dodałam zbyt małą ilość płatków różanych w stosunku do ilości wody, przez co wyszła nieco mniej intensywna. Kolejne wody, które przygotowałam były już bardziej skoncentrowane, wtedy dodajemy ok. 1-2 łyżki.
- 200g truskawek.

Przygotowanie:
1. Ciasto kruche przygotowujemy według tego przepisu.
2. Żółtka oddzielamy od białek i ucieramy razem z masłem na gładką masę. Możemy użyć miksera, na pewno przyspieszy i ułatwi nam to pracę.
3. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodajemy niewielkimi porcjami cukier puder. Ubijamy do momentu, kiedy piana będzie sztywna i ładnie błyszcząca.
4. Ser łączymy z utartymi z masłem żółtkami, dodajemy sok i otartą skórkę z jednej cytryny, wodę różaną oraz kaszę manną.
5. Na końcu delikatnie masę serową łączymy z ubitymi białkami.
6. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Dno blaszki wyklejamy ciastem i obciążamy, np. fasolą. Pieczemy ok. 20-25 minut.
7. Na podpieczony spód wylewamy połowę masy serowej, następnie układamy umyte i wyszypułkowane truskawki pokrojone w grubsze plasterki. Truskawki przykrywamy pozostałą częścią masy serowej, na wierzchu ponownie układamy truskawki.
8. Jeśli pozostało nam trochę ciasta, możemy wierzch sernika udekorować rulonikami lub listkami.
9. Brytfankę z sernikiem wstawiamy do większej blaszki, do której wlewamy wodę, mniej więcej do połowy wysokości blaszki z sernikiem.
10. Sernik pieczemy w kąpieli wodnej w 160 stopniach przez ok. 60 minut. Na koniec można ustawić termoobieg na jakieś 5-7 minut, żeby wierzch ciasta lekko się zrumienił.
11. Sernik pozostawiamy w piekarniku aż do całkowitego wystudzenia. Nie polecam otwierania piekarnika, ja z reguły sernik piekę wieczorem i zostawiam go w piekarniku na całą noc.
12. Dekorujemy listkami mięty i płatkami róż.

Przepis na wodę różaną już wkrótce :). Nie sądziłam, że jej przygotowanie jest tak proste, a dodatkowo jeśli przygotujecie ją sami, macie pewność, że jest zrobiona z niepryskanych kwiatów. Ja płatki róż zerwałam u mojej mamy w ogrodzie, dzięki czemu wiem, że woda będzie najlepszej jakości i na pewno mi nie zaszkodzi.









Smacznego wieczoru Kochani i do jutra :)

Truskawkowy zawrót głowy 2013 Owoce z sadu i dzialki

środa, 19 czerwca 2013

Pieczony z jabłkami kurczak i faszerowane młodą kapustą ziemniaki



Kochani,

z przyjemnością chciałam podzielić się z Wami moim mały sukcesem w świecie kulinarnym. W lipcu jadę do Poznania na Malta Festival. Moje menu zostało wybrano do szczęśliwej dziesiątki. Jestem ogromnie szczęśliwa, bo to moje pierwsze zwycięstwo kulinarne:). Jest to również dla mnie ogromny zaszczyt, iż będę mogła zaprezentować swoje pomysły festiwalowej publiczności:). A dodatkowo zostałam doceniona przez znamienite jury w składzie: Maciej Nowak, Grzegorz Łapanowski, Eliza Mórawska, Agata Michalak i sama organizatorka Generator Malta. Serdecznie dziękuję i ogromnie się cieszę, iż moja propozycja menu się spodobała:).

Wracamy do rzeczywistości :). 
Chciałam Wam dziś zaproponować bardzo fajne danie, którym można nakarmić większą ilość "głodnych mordek", jednocześnie przy nie zbyt wielkim nakładzie finansowym. 


Pieczony z jabłkami kurczak i faszerowane młodą kapustą ziemniaki

Składniki dla czterech osób:
- 4 ćwiartki z kurczaka, 
- 6 niedużych jabłek,
- 2 cebule,
- duża marchew,
- połowa główki młodego czosnku,
- kilka gałązek świeżego rozmarynu,
- kilka gałązek świeżego lubczyku,
- papryczka chilli,
- skórka i sok z jednej cytryny,
- sól morska, grubo mielony czarny pieprz,
- łyżka oliwy aromatyzowanej tymiankiem.

Składniki na faszerowane ziemniaki:
- 2 duże młode ziemniaki,
- duża cebula,
- dobrej jakości kiełbasa,
- 1/4 średniej wielkości główki kapusty młodej,
- kilka listków świeżego oregano,
- 2 ząbki czosnku,
- oliwa z oliwek aromatyzowana chilli,
- sól, pieprz ziołowy do smaku.

Przygotowanie:
1. Ćwiartki myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym. Nacieramy solą morską i grubo mielonym czarnym pieprzem.
2. Jabłka obieramy ze skórki. Cebulę kroimy w grubsze piórka. Marchew obieramy i kroimy w słupki.
3. Główkę czosnku przekrawamy na pół. Cytrynę obieramy ze skórki. Papryczkę chilli kroimy w plasterki.
4. Ćwiartki układamy w żaroodpornym naczyniu lub na dużej blaszce. Dodajemy jabłka, cebulę, marchew, czosnek, skórkę z cytryny i pokrojoną w plasterki papryczkę.
5. Między kurczaka i warzywa układamy gałązki świeżych ziół.
6. Całość polewamy sokiem wyciśniętym z jednej cytryny i ok. dwoma łyżkami oliwy.
7. Kurczaka pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200stopni przez ok. 45minut.
8. Ziemniaki wybieramy dość duże. Myjemy dokładnie szczoteczką. przekrawamy na pół i gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Trzeba jednak uważać, żeby ziemniaki się nie rozpadły. Będziemy je jeszcze zapiekać więc lepiej, żeby były minimalnie twarde niż miałyby się porozpadać. Ugotowane ziemniaki odcedzamy i zostawiamy do ostudzenia.
9. Kapustę szatkujemy w cienkie paski, cebulę i kiełbasę kroimy w kostkę. Kiełbasę wybierzmy jak najlepszą, ja miałam to szczęście, że kupiłam ją u znajomej gospodyni niedaleko mojej działki. Kiełbasa jest naprawdę wyśmienita, mięsna z aromatem czosnkowym.
10. Na patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy cebulę i podsmażamy aż zrobi się szklista.
11. Kapustę podgotowujemy w osolonej wodzie do momentu aż zmięknie.
12. Do cebuli dorzucamy kiełbasę i podsmażamy kilka minut. Kiedy lekko się zrumieni dodajemy kapustę. 
13. Doprawiamy solą, pieprzem ziołowym, wyciśniętym przez praskę czosnkiem oraz świeżym oregano. Całość chwilę jeszcze podsmażamy.
14. Łyżeczką wybieramy miąższ ziemniaków, uważając żeby nie naruszyć skórki.
15. Wydrążony miąższ mieszamy z farszem na patelni.
16. Ziemniaki wypełniamy przygotowanym farszem z kapusty, cebuli i kiełbasy.
17. Na 15 minut przed końcem pieczenia kurczaka, układamy na blaszce faszerowane ziemniaki i zapiekam razem z kurczakiem.









 
Smacznego wieczoru Kochani !


 

niedziela, 16 czerwca 2013

Krem pomidorowy z czosnkowymi grzankami


Kochani,
przeglądając ostatnio bloga uświadomiłam sobie, że właściwie nie umieściłam jeszcze żadnej propozycji zupy. Powód jest dość prosty...Cały czas pracuję nad stroną wizualną dania, kompletuję naczynia, szukam najlepszego tła. Muszę przyznać, że z początku nie przywiązywałam zbyt wielkiej wagi do estetyki dania, jak jest podane, w jakiej kompozycji. Wychodziłam z założenia, że przecież najważniejszy jest smak, oczywiście danie na talerzu powinno wyglądać "schludnie", ale cała reszta jest nieistotna. Od momentu, kiedy zmieniłam aparat, jakość zdjęć moich potraw diametralnie się zmieniła. Tak mnie zachwyciły, iż postanowiłam popracować również nad otoczeniem, w którym robię zdjęcie. Zup nie umieszczałam, gdyż każda, którą zrobiłam, choć naprawdę wyśmienita, na zdjęciu wyglądała mdło, bez polotu.
Aż tu wczoraj postanowiłam zrobić zdjęcie moim nowym aparatem, efekty możecie ocenić sami:).

Chciałam Wam dziś zaproponować krem z pomidorów. Prawdziwa klasyka gatunku. Danie idealne na letnie dni, a do tego błyskawiczne w wykonaniu.


Krem pomidorowy z czosnkowymi grzankami.

Składniki:
- 7 dużych pomidorów,
- 3,4 suszone pomidory,
- 2 cebule cukrowe,
- 5 dużych ząbków czosnku,
- garść posiekanej bazylii,
- 200ml wywaru warzywnego,
- łyżeczka czubrycy czerwonej,
- sól, pieprz,
- łyżka creme fraiche,
- kilka kromek bagietki lub innego pieczywa na grzanki,
- ząbek czosnku do natarcia grzanek,
- oliwa z oliwek aromatyzowana ziołami.

Przygotowanie:
1. Pomidory dokładnie myjemy, a następnie nacinamy z obu stron na krzyż. Zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na ok. 2-3 minuty.
2. Przez ten czas drobno kroimy w kostkę cebulę, czosnek i suszone pomidory.
3. Pomidory przekładamy do miski z zimną wodą, można dołożyć kilka kostek lodu. Zdejmujemy z nich skórkę, wycinamy twarde zielone zgrubienia i kroimy w kostkę.
4. W garnku rozgrzewamy łyżkę oliwy, dorzucamy pokrojone cebulę, czosnek i suszone pomidory, podsmażamy do momentu, kiedy cebula się zeszkli.
5. Dodajemy pokrojone pomidory, wywar warzywny, garść posiekanej bazylii, łyżeczkę czerwonej czubrycy, doprawiamy solą i świeżo mielonym pieprzem. Dusimy ok. 20minut, na małym gazie.
6. Bagietkę/ bułkę, np. wrocławską, kroimy na nieco grubsze kromki, podpiekamy na patelni grillowej z obu stron do zrumienienia. Można użyć też tostera lub posmarować kromki oliwą i wstawić do piekarnika.
7. Pomidory doprawiamy, jeśli jest taka konieczność, jeszcze raz solą, pieprzem i czubrycą.
8. Całość miksujemy na gładki krem. Krem można przecedzić przez sito, żeby pozbyć się chociażby pestek lub na samym początku wyciąć całe gniazda nasiennie. Myślę, że nie jest to jednak konieczne, o ile skórka może być niebezpieczna i może nam zaszkodzić, o tyle pestki raczej nie przykleją nam się do żołądka:).
9. Grzanki nacieramy dokładnie ząbkiem czosnku.
10. Krem z pomidorów rozlewamy od miseczek, dodajemy łyżkę creme fraiche i dekorujemy listkami świeżej bazylii. Podajemy z grzankami czosnkowymi.





SMACZNEJ niedzieli Kochani!