Moja przygoda z pieczeniem ciast rozpoczęła się stosunkowo niedawno. Zapierałam się, że wolę wyczarowywać wytrawne potrawy, tymczasem ostatnio ciągle myślę nad nowymi słodkimi wypiekami:).
Na początku faktycznie obawiałam się spektakularnej klęski, ale ku mojemu zdziwieniu pierwsze ciasto wyszło bez zarzutu. Później przyszedł czas na pierwszy sernik, szczerze powiedziawszy byłam przerażona, bo wszyscy z niecierpliwością czekali na degustację, a ja do końca nie byłam pewna co z tego wszystkiego wyjdzie:).
Dziś pieczenie ciast to jedno z moich bardziej ulubionych zajęć w kuchni.
Trzymajcie kciuki, bo postawiłam sobie dziś nieco wyżej poprzeczkę i z okazji dnia matki będę piekła, mam nadzieję, pyszny tort.
Pogoda za oknem jak zwykle nie zachęca do wypoczynku na świeżym powietrzu, ale nie dam sobie popsuć weekendu i za kilka godzin wyruszam na działkę do mamy. Cały wolny czas jak zwykle spędzę w kuchni, więc możecie się spodziewać w niedzielę nowego wpisu:).
Zapowiada się pracowity czas, wczoraj zakupiłam sadzonki tymianku, rozmarynu i kolendry, w związku z czym czeka mnie lekcja przesadzania. Już dawno planowałam stworzyć swój mały ogródek ziołowy, niestety mój kociak wszystkie roślinki skutecznie obgryza. Mam nadzieję jednak, że nie jest koneserem świeżych ziół i nie zasmakuje mu mój rozmaryn.
Wracając do słodkich wypieków, dziś chciałam Wam zaproponować pyszny puszysty sernik na kruchym spodzie z cytrynową galaretką z wierzchu.
Sernik z galaretką
Składniki na ciasto kruche:
- 200g mąki pszennej,
- 100g masła,
- 3 łyżki cukru,
- 2 żółtka,
- szczypta soli.
Składniki na masę serową:
- 750g białego półtłustego sera sera,
- 6 jajek,
- 200g cukru,
- 150g masła,
- łyżka otartej skórki z cytryny,
- 2 łyżki cukru pudru,
- 3 łyżki kaszy manny.
Dodatkowo:
- 3 opakowania galaretki cytrynowej, ja użyłam dwóch i uważam, że nie była to wystarczająca ilość.
Przygotowanie:
1. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy cukier i sól. Wszystko razem mieszamy. Zimne masło kroimy na małe kawałki, dodajemy do mąki i szybkimi ruchami zagniatamy. W między czasie do ciasta dodajemy dwa żółtka. Ciasta nie można długo wyrabiać, bo nie będzie naprawdę kruche. Gotowe ciasto zawijamy w folię spożywczą i wkładamy na 30 minut do lodówki.
2. Białka oddzielamy od żółtek. Białka i cukier puder ubijamy na sztywną, błyszczącą pianę.
3. Żółtka ucieramy z cukrem, skórką z cytryny i masłem na jednolitą masę.
4. Ser mielimy w maszynce do mięsa trzykrotnie.
5. Następnie zmielony ser mieszamy z utartymi z masłem i cukrem żółtkami. Dodajemy 3 płaskie łyżki kaszy manny.
6. Masę serową delikatnie łączymy z ubitymi białkami.
7. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia i wyklejamy dno ciastem.
8. Ciasto nakłuwamy dość gęsto widelcem lub obciążamy np. fasolą.
9. Ciasto podpiekamy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez ok. 20 minut.
10. Masę serową wykładamy na podpieczone ciasto i dokładnie wyrównujemy powierzchnię.
11. Są różne sposoby zapobiegania pękaniu sernika na środku. Ja jednak upodobałam sobie w szczególności jeden, który sprawdza się za każdym razem. Brytfankę z sernikiem wkładam do drugiej, większej brytfanki, do której nalewam wody, mniej więcej do wysokości brytfanki z sernikiem.
12. Sernik pieczemy w 160 stopniach przez ok. godzinę, ale jak wiemy wszystko zależy od naszego piekarnika:). Po upieczeniu sernik zostawić w piekarniku aż do całkowitego wystudzenia.
13. Przygotowujemy galaretkę według instrukcji na opakowaniu. Lekko tężejącą mieszamy widelcem i wykładamy na wystudzony sernik.
Smacznego weekendu Kochani !
Zjadam bez fochow wszystko, co z galaretka! :) I o taki sernik bardzo poprosze!
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za udzial w akcji!
Mam nadzieje, ze spotkamy sie za rok! :)
Kasia (lejdi-of-the-house.bloog.pl)
Jeśli tylko będzie zorganizowana taka akcja, na pewno wezmę w niej udział.
UsuńPozdrawiam