Moje Kulinarne Rozterki

poniedziałek, 8 lipca 2013

Targi kulinarne La Playa i moje chlebki :)

Kochani,
na wstępie chciałabym serdecznie podziękować wszystkim, którzy w sobotę wykazali zainteresowanie moim stoiskiem na targach kulinarnych w La Playa. Wszystkim klientom dziękuję za zakup chlebków i mam nadzieję, że będą smakowały, a tym, którzy degustowali ślicznie dziękuję za przemiłe słowa i życzenia pomyślności.

Był to mój pierwszy występ na tego rodzaju targach i z całego serca chciałam przeprosić za ewentualne niedociągnięcia ze strony technicznej.
Moim głównym celem było przekonanie się czy mój wypiek chlebków wzbudzi Wasze zainteresowanie i ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu kupiliście ich całkiem sporo:).

Zatem powoli planuję rozszerzenie działalności, na pewno będę pojawiać się ze swoimi chlebkami na warszawskich targach, a tymczasem zamówienia możecie składać pod wskazanym adresem mailowym:
zamowienia.mkr@gmail.com


Niebawem zarówno na Facebooku, jak i na moim blogu będziecie mogli zapoznać się z ofertą chlebków.


Tymczasem zapraszam do obejrzenia fotorelacji z wczorajszych targów:


Na zdjęciu od lewej: chlebki marchewkowe z imbirem, chlebek bananowy z mąki kukurydzianej oraz chlebki bananowe z mąki pełnoziarnistej.


Na zdjęciu od lewej: chlebek cukiniowy na słodko z szałwią, chlebki truskawkowe z bazylią, chlebek jabłkowy z anyżem i cynamonem, chlebek z suszonymi pomidorami, czarnymi oliwkami i świeżym rozmarynem, na samym dole: chlebek cukiniowy wytrawny z kolendrą, ziołami prowansalskimi i czubrycą. 



Chlebki do degustacji z grillowaną cukinią, tzatzikami, salsą truskawkową, dżemem jagodowym i truskawkowym oraz cukrem pudrem i marchewką.







Poniżej przedstawiam niektórych wystawców ze swoimi pysznymi propozycjami:



Jedno z moich ulubionych stoisk. Wioletta Zysk prowadzi swój sklep z żywnością bezglutenową. Oferta proponowanych produktów jest bardzo szeroka. Zdecydowanie jest to fantastyczne miejsce dla ludzi zmagających się z dietą bezglutenową, ale także, którzy chcą zadbać o swój zdrowy styl odżywiania.
Więcej informacji o przemiłej właścicielce i ofercie produktów w następnym poście.



Kolejne stoisko warte uwagi. Bardzo sympatyczne małżeństwo oferujące przepiękne akcesoria kuchenne przywiezione z Francji. Wspominałam Wam już o swoim sentymencie do tego kraju, w związku z czym z nieukrywanym zachwytem patrzyłam na te wszystkie wspaniałości. Zresztą jeśli nie wierzycie bardzo serdecznie polecam obejrzenie bloga www.francuskipchlitarg.blogspot.com 
Możecie tam znaleźć naprawdę wyjątkowe rzeczy, których nigdzie indziej nie dostaniecie. Są to unikatowe egzemplarze, które będą nie tylko cenną zdobyczą dla kolekcjonerów, ale również przepięknym elementem ekspozycji podkreślającym zdjęcia potraw.




Smak obfitości - stoisko oferujące pyszne wege slow przekąski. Pierogi z mąki żytniej z farszem ruskim i z młodą kapustką - coś fantastycznego. W życiu nie jadłam tak dobrego ruskiego nadzienia. Ponadto jednym pierogiem można się naprawdę najeść. Bardzo serdecznie polecam, tym bardziej, że Pani tworząca te cuda jest przesympatyczna:).

Kochani, 
na pewno w kolejnych postach będę umieszczać kolejne zdjęcia. Wystawców było naprawdę dużo, każdy oferujący coś nowego, coś unikatowego. Zachęcam wszystkich do brania udziału w takich wydarzeniach, bo można poznać zupełnie nową jakość produktów w całkiem przystępnych cenach.

Tymczasem,
Smacznego Poniedziałku !!!



2 komentarze:

  1. retyyyyy! Ale super! Szkoda, że mnie nie było! Gdzie jeszcze będziesz się wystawiać? Na jarmarku Dominikańskim w Gdańsku będziesz?

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję za ciepłe słowa, no niestety mieszkam w stolicy i jeśli w ogóle będę się wystawiać to raczej w okolicach Warszawy:)

    OdpowiedzUsuń