Moje Kulinarne Rozterki

sobota, 9 lutego 2013

Poranne zwyczaje...

Uwielbiam sobotnie poranki, stały się niemal nieodłącznym rytuałem całego tygodnia. To zaskakujące jak drobne, zwykłe czynności wpisują się w naszą codzienność. Dla innych to tylko nic nieznaczące działania, a dla nas najważniejsze chwile. Zawsze śmiałam się z mojej mamy, która wprost ziała ogniem, kiedy ktoś śmiał zakłócić jej poranny spokój. Dziś, kiedy mam własne mieszkanie, rozumiem, dlaczego te chwile są tak ważne. W znacznej mierze to one właśnie nadają rytm całemu dniu.
Dlatego zgodnie z weekendowym zwyczajem zaraz po otwarciu oczu udałam się do kuchni. Mąż włączył radio, woda na kawę już się gotuje, ulubiony kubek, jak zwykle nie mogę go znaleźć, delikatne podenerwowanie już działa, ale na szczęście jest. Jedna łyżeczka kawy, pół kubka wody i pół kubka mleka, czuję łaskotanie w okolicy łydek...no tak...moje włochate dziecko dopomina się mleczka na śniadanie. Słyszę ulubione dźwięki w radiu i w lekkim uniesieniu rozpoczynam ceremonię przyrządzania sobotniego śniadania.

Wracając jednak do rzeczywistości, dawno nie zamieszczałam żadnego jadłospisu, jak zwykle czas wygrał z moim brakiem organizacji:)

Piątkowy Jadłospis:

Śniadanie:
Przepyszna owsianka z wiórkami kokosowymi, gruszką, bananem i suszoną żurawiną.




Obiad:
Zupa jarzynowa zwana przeze mnie śmieciówką:) 


Gulasz warzywny z indyka z makaronem pełnoziarnistym:






Kolacja:
Obowiązkowo ostatnio twarożek, wędlina z indyka, dwa wafle ryżowe, papryka, ogórek konserwowy i rzodkiewki, Do tego kawka zbożowa z mlekiem.




Niestety nie udało mi się zrobić ani jednego zdjęcia bez obecności mojego kochanego włochacza:)
Przepisy jak zwykle później, tymczasem życzę wszystkim oczywiście Smacznego Dnia :)

3 komentarze:

  1. tak samo jak kotek mam ochotę na tę kolację :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A dziękuję bardzo, mój włochacz bardzo często asystuje nam w posiłkach, jeśli tego nie robi mogę domniemać, że danie nie wyszło i jest niezjadliwe :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi smakowicie, glownie ta owsianka na sniadanie :)

    OdpowiedzUsuń